Wszystkie prace związane z naprawą uszkodzonych kilimów wykonywane są wyłącznie ręcznie. Opieramy się na naszej wiedzy i doświadczeniu zdobytemu przez lata pracy rękodzielniczej.
Wełna najczęściej jest uszkadzana przez mole, które gustują w nieco przykurzonych powieszonych na ścianie tkaninach. Przegryziony wątek pęka i odsłania bawełniane nici osnowy. Bawełna chyba nieco mniej smakuje molom. W takiej sytuacji należy jak najszybciej zadziałać. Zastosować preparaty i substancje odstraszające mole oraz przekazać uszkodzoną tkaninę w nasze ręce. Powtarzamy te słowa do znudzenia, ale niestety prawda jest taka, że czym dłużej zwleka się z naprawą tym pracy jest więcej i jest ona bardziej kosztowna.
Chcielibyśmy pokazać renowację współczesnego starego kilimu, którą wykonaliśmy w ostatnim czasie. Aby mógł znów być niekwestionowaną ozdobą salonu, wymagał wielu licznych drobnych reperacji. Został wykonany z wełny cieniowanej, co dodatkowo utrudniało dobór właściwego koloru przy naprawie. Miejscami ubytki wątku były dość duże, w innych było to kilka pękniętych nitek.
Zgromadziliśmy w naszej pracowni pokaźny zapas wielokolorowej wełny tkackiej w różnych kolorach i grubościach. Dobraliśmy cieniowaną brązową wełnę, która doskonale pasowała do cerowanej tapiserii. Do tkaniny doszyliśmy również wykonane na wymiar i zespawane mosiężne kółka do zawieszenia na ścianie.
Efekty renowacji widać na zdjęciach poniżej.
