Renowacja starego haftu gobelinowego

Renowacja starego haftu gobelinowego była zajęciem bardzo pracochłonnym i jednocześnie szalenie ekscytującym. Z każdą chwilą obraz wyhaftowany wiele lat temu odzyskiwał swój wyraz i utracony urok. Wełna po latach przetarła się lub w ogóle zniknęła i tylko po pozostałościach na kanwie mogłam się domyślać kolorów jakie w danym miejscu były. Kolejnym problemem przy renowacji tego pięknego haftu było ogólne spłowienie pierwotnie użytej przędzy wełnianej. Uzupełniając ubytki musiałam mieć na uwadze, aby dobierane nowe nici miały kolory stonowane i jak najbardziej wtapiające się w cały obraz.

Renowacja starego haftu gobelinowego.

Centymetr za centymetrem uzupełniałam nową wełną powstałe przez lata ubytki. Pochylona przez wiele godzin nad tym rękodziełem nie mogłam wyjść z podziwu nad świetną techniką, wyczuciem kolorystycznym i kompozycyjnym autorki lub autora. Wiele lat temu, kiedy prawdopodobnie powstawał ten malowany nicią obraz, nie było gotowych zestawów do haftu. Zatem ktoś zadał sobie trud i prawdopodobnie obraz przedstawiający scenę rodzajową przeniósł na kanwę.
Moje starania sprawiły, że to cenne rękodzieło znów znajdzie miejsce na ścianie w domu właścicieli.
Poniżej galeria zdjęć dokumentująca zakres prac jaki wykonałam.

Komentowanie zablokowane.